Niemcy stawiają na sztuczną inteligencję – coraz więcej firm wdraża AI

Do niedawna wielu przedsiębiorców w Niemczech z dystansem przyglądało się nowym technologiom. Dziś widać wyraźną zmianę – 36 procent firm już wykorzystuje sztuczną inteligencję, a niemal połowa prowadzi intensywne rozmowy o jej wdrożeniu. Rok wcześniej takich firm było zaledwie 20 procent. To wyraźny sygnał, że nad Renem obserwujemy przejście od fazy eksperymentów do pierwszej fali poważnego skalowania.

Prezes organizacji branżowej Bitkom, Ralf Wintergerst, mówi wręcz o „przełomie w gospodarce”. A dane to potwierdzają: 81 procent przedsiębiorstw uznaje dziś AI za najważniejszą technologię przyszłości. Sceptycyzm topnieje – jeszcze niedawno ponad jedna czwarta menedżerów uważała sztuczną inteligencję za chwilową modę, dziś takiego zdania jest jedynie 17 procent. Po raz pierwszy ponad połowa respondentów deklaruje wprost: „bez AI nie ma przyszłości”.

Szansa i ryzyko – dwa oblicza tej samej technologii

Zdecydowana większość firm patrzy na AI jak na szansę. 83 procent widzi w niej potencjał, a jedynie 14 procent obawia się, że może okazać się ryzykowna. Jednocześnie co czwarta firma zakłada, że nowe technologie wymuszą poważne zmiany w modelu biznesowym. W niektórych przypadkach pojawia się też lęk o przetrwanie – niemal jedna czwarta menedżerów ostrzega, że brak adaptacji do epoki sztucznej inteligencji może oznaczać kłopoty.

Widać więc z jednej strony entuzjazm, z drugiej – rosnącą świadomość, że nie chodzi już tylko o „zabawkę do testów”, ale o fundamentalną zmianę, która prędzej czy później dotknie każdą branżę.

Obsługa klienta na pierwszym planie

Najchętniej AI wdrażana jest tam, gdzie kontakt z klientem ma kluczowe znaczenie. Prawie 90 procent firm korzystających z tej technologii używa jej właśnie w obsłudze klienta. Drugie miejsce zajmują marketing i komunikacja, a dalej – badania i rozwój oraz procesy produkcyjne. Do działów takich jak księgowość czy HR sztuczna inteligencja wkracza wolniej, ale i tam pierwsze próby są już widoczne.

To naturalna kolej rzeczy: firmy zaczynają tam, gdzie łatwo zauważyć szybki efekt – automatyzacja odpowiedzi na pytania klientów, wsparcie chatbotów, lepsza personalizacja oferty. Z czasem technologie przenikają do fundamentów działalności – produkcji, analiz czy zarządzania wiedzą.

Inwestycje i bariery

Firmy wiedzą, że bez pieniędzy trudno o rozwój. Co czwarta planuje zwiększyć swoje budżety na sztuczną inteligencję, a tylko niewielki odsetek mówi o ich ograniczeniu. Jednocześnie podkreśla się, że prawdziwa integracja AI – zgodna z prawem, bezpieczna i oparta na solidnych danych – nie jest darmowa. Wiele przedsiębiorstw odkłada więc większe projekty na lepsze czasy, ryzykując pozostanie w tyle.

Na drodze stoją też bariery: niepewność prawna, brak specjalistów i obawy związane z ochroną danych. Ponad połowa firm przyznaje, że to właśnie brak know-how i regulacyjne niejasności spowalniają ich działania. I choć Unia Europejska pracuje nad aktem o sztucznej inteligencji, to część biznesu obawia się, że zbyt rygorystyczne przepisy mogą raczej przydusić innowacyjność niż ją wesprzeć.

Rynek pracy – rewolucji nie będzie?

Czy sztuczna inteligencja zabierze ludziom pracę? Wbrew czarnym scenariuszom, większość firm spodziewa się raczej niewielkich zmian. 67 procent nie widzi zagrożenia dla zatrudnienia, 20 procent przewiduje pewne cięcia, a 7 procent nawet wzrost liczby etatów. W praktyce oznacza to raczej przesuwanie zadań niż masowe redukcje. Specjaliści od AI są coraz bardziej poszukiwani, a firmy powoli zaczynają inwestować w szkolenia, choć – jak pokazują badania – na razie robią to nieśmiało.

Made in Germany – marka, która ma znaczenie

Ciekawym sygnałem jest patriotyzm technologiczny niemieckiego biznesu. Aż 93 procent firm wolałoby korzystać z rozwiązań stworzonych w Niemczech. Dopiero później wymieniają dostawców z USA czy innych krajów UE. To duża szansa dla niemieckich start-upów i koncernów technologicznych, które mogą zaoferować nie tylko wysoką jakość, ale i poczucie bezpieczeństwa w kwestiach prawnych czy ochrony danych.

AI w Niemczech – krok milowy w gospodarce?

Patrząc na liczby i nastroje, można mówić o przełomie. Niemiecka gospodarka powoli, ale konsekwentnie wchodzi w erę sztucznej inteligencji. Jeszcze nie wszystko działa jak należy, ale kierunek jest jasny: AI staje się nieodłącznym elementem biznesu.

To nie tylko kwestia prestiżu czy nowinek – to kwestia przyszłości. A w Niemczech coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że bez niej tej przyszłości po prostu nie będzie.